 |
www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 7:11, 19 Maj 2009 Temat postu: Bóg |
|
|
Moja codzienna lektura ksiazek i artykulow (ogolnie-slowa pisanego) to glownie jeden temat: Bog. Czytam kilka godzin dziennie (jak sie uda). Spotykam sie z wieloma pogladami i myslami, i nie zawsze Pismo Swiete jest autorytetem. Mam oczywiscie swoj poglad na ten TEMAT. Czekam na wasze posty i licze na dobra dyskusje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
helico
kadet
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:09, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kim jest Bóg? Czy jest Panem wszechświata? Dlaczego upodobał sobie tak niewielką planetę? A może jest on "jedynie" Stwórcą Ziemi?  Wybaczcie, ale targają mną wątpliwości....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
helico
kadet
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:35, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Forum zamarło ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 9:41, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Helico!
Trochę to forum zamarło ale może w wyniku zaistniałej sytuacji z Jeremiaszem na innym forum, znajdziemy wspólnie wszyscy czas, by rozpocząć ciekawe dyskusje.
Pozdrowienia
a1951
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 9:48, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Helico!
Postawiłeś ciekawe pytania.
Też się zastanawiam nad słowem wszechświat i rolą Boga w jego tworzeniu.
Bo Izraelici mieli co prawda pojęcie, że ICH świat to nie tylko Ziemia, Księżyc i Słońce oraz niezliczona ilość innych obiektów, które widzieli gołym okiem na niebie, nie mniej jednak chyba wierzyli, że Ziemia jest tą uprzywilejowaną planetą na której Bóg stworzył życie materialne. Bo przecież stworzył też osoby duchowe
( aniołowie), które mogły przybierać formy materialne, co opisuje Biblia.
Wychodzi na to, że Bóg powołał pierwsze istoty już w niebie. Jak w takim razie tłumaczyć słowa Biblii: na początku stworzył Bóg niebo i ziemię?
Które niebo i którą ziemię?
Pozdrowienia.
a1951
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 11:53, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| andrzej1951 napisał: | Helico!
Postawiłeś ciekawe pytania.
Też się zastanawiam nad słowem wszechświat i rolą Boga w jego tworzeniu.
Bo Izraelici mieli co prawda pojęcie, że ICH świat to nie tylko Ziemia, Księżyc i Słońce oraz niezliczona ilość innych obiektów, które widzieli gołym okiem na niebie, nie mniej jednak chyba wierzyli, że Ziemia jest tą uprzywilejowaną planetą na której Bóg stworzył życie materialne. Bo przecież stworzył też osoby duchowe
( aniołowie), które mogły przybierać formy materialne, co opisuje Biblia.
Wychodzi na to, że Bóg powołał pierwsze istoty już w niebie. Jak w takim razie tłumaczyć słowa Biblii: na początku stworzył Bóg niebo i ziemię?
Które niebo i którą ziemię?
Pozdrowienia.
a1951 |
No wlasnie. Jezeli odrzucimy mysl Arystotelesa, o tym, ze materia jest wieczna to staniemy na stanowisku, iz zostala powolana do istnienia. Kto, lub co powolalo materie do zycia (w sensie - istnienia)? Jezeli przyjmiemy, ze uczynil to Bog to konsekwencja tego jest wniosek, iz cala znana nam rzeczywistosc pochodzi od Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 12:19, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No, bo z judeo-chrześcijańskiego punktu widzenia jest to słuszne, gdyż Bóg ( JHWH) stworzył materię. Natomiast co do Arystotelesa - to co to znaczy - WIECZNA, w odniesieniu nie tylko do materii.
Z mojego, ludzkiego punktu widzenia pojęcia takie jak: wieczność, nieskończoność, NIC i parę jeszcze innych nie rozumiem.
Pozdrowienia
a1951
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 12:46, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| andrzej1951 napisał: | No, bo z judeo-chrześcijańskiego punktu widzenia jest to słuszne, gdyż Bóg ( JHWH) stworzył materię. Natomiast co do Arystotelesa - to co to znaczy - WIECZNA, w odniesieniu nie tylko do materii.
Z mojego, ludzkiego punktu widzenia pojęcia takie jak: wieczność, nieskończoność, NIC i parę jeszcze innych nie rozumiem.
Pozdrowienia
a1951 |
Wiecznosc materii u Arystotelesa wynika z jego rozumienia bytu (substancji), ktory skalda sie z formy i materii (aktu i moznosci). Wg. Arystotelesa materia jako warunek istnienia substancji (rozwijania sie w coraz to wyzsze moznosci - potencje) nie moze byc wynikiem tego procesu - a zatem zawsze byla. Wedlug mnie jednak, Arystoteles, ktory wierzyl w pierwsza przyczyne (my nazwiemy to Bogiem), musial przyjac, ze materia jest wieczna. Uwazal bowiem, ze pierwsza przyczyna (Bog) musi byc niezalezna od jakichkolwiek przyczyn, np. zmian, a zatem jest nieruchoma i pozaczasowa. A jesli tak, to nigdy nie mogl zaistniec czas gdy pierwsza przyczyna stworzyla materie, czyli materia jest wieczna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oczekiwanie dnia Śro 12:47, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tarshish Yahahlom
kapitan
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: United Kingdom
|
| Wysłany: Śro 14:03, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Astronomowie cos tam przebakiwaja o materii widzialnej (5%) i niewidzialnej (95%) zastanawiam sie tylko jak to udowodnic. Powiedziec jest prosto ze proznia to materia niewidzialna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 14:13, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Tarshish Yahahlom napisał: | | Astronomowie cos tam przebakiwaja o materii widzialnej (5%) i niewidzialnej (95%) zastanawiam sie tylko jak to udowodnic. Powiedziec jest prosto ze proznia to materia niewidzialna. |
Czarna materia to hipoteza majaca wyjasnic, np. stabilnosc dyskow niektorych galaktyk. Zjawisko to tlumaczyc jednak mozna przy uzyciu zmodyfikowanej dynamiki Newtona. Wiec istnienie czarnej materii nie jest pewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 15:56, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tarshishu!
Co rozumiesz pod określeniem próżnia? Bo wg. próżnia to nie materia, te dwa pojęcia nawzajem się wykluczają. Ponadto ludzkości nie udało się "wyprodukować idealnej" próżni.
A czy istnieje ona w kosmosie? być może lecz nie ma na to przekonywujących dowodów.
Pozdrowienia.
a1951
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tarshish Yahahlom
kapitan
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: United Kingdom
|
| Wysłany: Śro 16:51, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czesc Andrzej astronomia nigdy nie byla moja mocna strona ale zapytam znajomego z southampton on siedzi w tym temacie moze mi cos przesle to dam cynk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:09, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Tarshish Yahahlom napisał: | | Czesc Andrzej astronomia nigdy nie byla moja mocna strona ale zapytam znajomego z southampton on siedzi w tym temacie moze mi cos przesle to dam cynk |
Wydaje mi sie, ze Tarshish uzyl tutaj pojecia prozni w sensie pustej przestrzeni - co jest oczywiscie dozwolone. W fizyce proznia to stan o najnizszej energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 18:34, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ok. Nie chciałbym się sprzeczać ale próżnia to obszar pozbawiony cząstek materialnych. Jak na razie ziemianom udało uzyskać się próżnię ( ilość gazu w zamkniętej przestrzeni) do uzyskania podciśnienia 10 do- 8 Pa.
Pozdrowienia
a1951
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 19:18, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| andrzej1951 napisał: | Ok. Nie chciałbym się sprzeczać ale próżnia to obszar pozbawiony cząstek materialnych. Jak na razie ziemianom udało uzyskać się próżnię ( ilość gazu w zamkniętej przestrzeni) do uzyskania podciśnienia 10 do- 8 Pa.
Pozdrowienia
a1951 |
Andrzeju. Jako niefizyk moge ci tylko odpowiedziec, ze z metafizycznego punktu widzenia nie ma to tak wielkiego znaczenia co jest proznia, a co nie. Materia (dla metafizyka) ma niewile wspolnego z proznia. Byc moze Tarshish niepotrzebnie to polaczyl - ale moze on sam sie wypowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
