www.oczekiwanie.fora.pl

Adventus007

"Niewinne kłamstwa" znam, mam ją w domu i to dokładnie przestudiowaną. Polecam ją "gorliwości Adamowej", może go to nieco ostudzi Wink

Książka ta pokazuje wiele przykładów zapożyczeń w jej pisarstwie. Wcześniej o tym mało kto wiedział. Gdy autor tej książki zrobił duże poruszenie w USA do Polski był wysłany wicedyrektor Ellen White Esteate i spędził z nami kilka dni w Podkowie Leśniej, aby nas zaszczepić przeciw tej książce. Poznałem go osobiście i mam jego wykłady nagrane do dzisiaj. Znam tematykę bardzo dokładnie i gdybym chciał to pokazałbym Wam tyle miejsc dowodzących ludzkiego charakteru jej dzieła, że zdziwilibyście się... Adam jest najwyraźniej tego nie świadomy, dlatego tak się wystawia jak zając na polu do strzału Wink

oczekiwanie

Adam Gołębiewski

oczekiwanie

Adam Gołębiewski

U mnie wszystko w porządku. Very Happy

Ten wcześniejszy post był w 100% skierowany do Piotra, nie do Ciebie.

oczekiwanie

Adventus007

Z około 6000 dorosłych adwentystów dnia siódmego w Polsce tylko nieliczny odsetek zna na tyle biegle angielski, aby sobie poczytać o EGW czego nie przeczytają z ChIW Znaki Czasu.
Wpływ "Chrześcijan Dnia Sobotniego" i ich wydawnictwa skierowanego do zarażonych "whiteteologią", jak oni to określają, jest też znikomy.
Podobnie jak wpływ Adama na zbór w Poznaniu, który celebruje 1. stycznia jako nowy rok.

Ellen White utonęła gdy zaczęła bawić się w ogłaszanie końca świata bez dat, ale drogą okrężną. Świadectwa t. I str. 131,132 z 1856 r.:
"Widziałam zebranych na tej konferencji, a anioł powiedział: Niektórzy na pokarm robakom, inni poddani ostatnim 7 plagom, a jeszcze inni pozostaną przy życiu na ziemi do czasu ich przemienienia przy przyjściu Jezusa". Wyraźny dowód jej wiary w rychły koniec. Wszyscy zostali pokarmem dla robaków, łącznie z nią samą. Fiasko.
I porównywanie tego do Jonasza nie ma sensu, bo Jonasz uciekał przed obowiązkiem głoszenia zagłady Niniwie, bo wiedział, że Bóg się nad nimi zlituje. Ellen White zaś nie wiedziała, że to będzie trwać tak długo.

oczekiwanie

Adventus007

"dzięki Twojej działalności wielu jeszcze bardziej ugruntowuje się w tym, gdzie są obecnie, wierząc w natchnienie prorocze Ellen White" Adam G. napisał jak wyżej.
Takie jest prawo polaryzacji, nie raz widziałem katolików stających się bardziej gorliwymi katolikami na skutek głoszenia im Słowa Bożego, które ukazywało, że katolicyzm jest przepowiedzianym systemem antychrysta. I czego to ma dowodzić?
Czy tego że Biblia jest za słaba, aby ich przekonać? Nie, po prostu większość woli zginąć w tłumie niż być uratowana w pojedynkę. I tak się dzieje też z argumentami przeciw Ellen White i teologii K ADS opartej na jej opiniach...

Adventus007

5 Moj. 18:20-22
20. Wszakże prorok, który ośmieli się mówić w moim imieniu słowo, którego mu nie nakazałem mówić, albo który będzie przemawiał w imieniu innych bogów, taki prorok poniesie śmierć.
21. A jeśli powiesz w swoim sercu: Po czym poznamy słowo, którego Pan nie wypowiedział?
22. Jeżeli słowo, które wypowiedział prorok nie w imieniu Pana, nie spełni się i nie nastąpi, jest ono słowem, którego Pan nie wypowiedział, lecz w zuchwalstwie wypowiedział je prorok; więc nie bój się go.
(BW)

Czy powyższe słowa zostały wypowiedziane w zuchwalstwie? Najwyraźniej się nie spełniły, bo nikt ze zgromadzonych nie został dotknięty przez 7 plag.

oczekiwanie

Adventus007

Nie, nie znam, a co pisze Nambers, że Ezechiel też przepowiadał rzeczy, które się nie spełniły, bo były warunkowe? Znam odpowiedzi na wszystkie zarzuty wobec EGW. Nasuwa się tylko w tym wszystkim taka refleksja, czy jest możliwość zdemaskowania fałszywego proroka, jeśli na nim wielu ma korzyści jak na pismach EGW? Co mogłoby przekonać Was? Mnie przekonała astronomia, ale Wam raczej tego wyjaśniać nie będę, bo musielibyście to sami sprawdzić.
Ellen White nieświadomie zakwestionowała jeden z atrybutów królewskich tzn. jutrzenkę. U królów reprezentantem jutrzenki jest złote jabłko przecięte na linii równika...

oczekiwanie

Adam Gołębiewski