|
www.oczekiwanie.fora.pl Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:18, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mamy anorektyków, nie każdy swój głód chce zaspokajać. W czasie wojny anorektycy musieli pracować, a jak nie muszą to głodzą się z wyboru.
Co do krokodyla, Bóg wylicza jaki on jest nieposkromiony i ani słowa o kamienowaniu. Gdyby bydło umiało mówić, mogłoby zapytać o krokodyla i że chcą nas zabijać tak jak krokodyl. Jak położysz rękę na krokodylu i bydłu pamiętaj o walce, już nigdy nie będziesz jej wszczynał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:12, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Mamy anorektyków, nie każdy swój głód chce zaspokajać. W czasie wojny anorektycy musieli pracować, a jak nie muszą to głodzą się z wyboru.
Co do krokodyla, Bóg wylicza jaki on jest nieposkromiony i ani słowa o kamienowaniu. Gdyby bydło umiało mówić, mogłoby zapytać o krokodyla i że chcą nas zabijać tak jak krokodyl. Jak położysz rękę na krokodylu i bydłu pamiętaj o walce, już nigdy nie będziesz jej wszczynał. |
Wszystko wskazuje na zaburzenia związane z łaknieniem
To,że świat choruje to fakt niezaprzeczalny.Może stał się brutalny
kiedy stał się głodny.Może wszystko wróci do równowagi wraz
z powrotem "drzewa życia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:02, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Upierz szaty we krwi, jedz z drzewa a zamieszkasz w mieście ze złota. Krew i drzewo najlepsze czyścidło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:38, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Upierz szaty we krwi, jedz z drzewa a zamieszkasz w mieście ze złota. Krew i drzewo najlepsze czyścidło. |
No bo i mowy o praniu być nie może.Ale jak zamoczysz swoje
ubranie w "świętej krwi" to stanie się ono święte.
A tylko w odświętnych szatach wpuszczają do" złotego miasta".
Chyba tylko w ten sposób można tam wejść,żeby dobrać się
do drzewa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:18, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Brzmi to jak fantastyka, bo normalnie krew brudzi. Drzewo nie leczy, a alergikom może zaszkodzić. Złote miasto to jak szklane domy. Będzie lawina, fontanna, wybuch cudów po długiej ciszy. Przypomina się kawał o niemym Jasiu.
Jaś od urodzenia nic nie mówił i wszyscy sądzili że jest niemy, aż nagle przy obiedzie Jasiu pyta: "Gdzie kompot?". Cała rodzina się zbiegła, mało na zawał nie umarli i pytają Jasia czemu nic nie mówił skoro potrafi. Jasiu na to spokojnie odpowiada: "Bo kompot zawsze był".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pafcio1 dnia Wto 9:19, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:37, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Brzmi to jak fantastyka, bo normalnie krew brudzi. Drzewo nie leczy, a alergikom może zaszkodzić. Złote miasto to jak szklane domy. Będzie lawina, fontanna, wybuch cudów po długiej ciszy. Przypomina się kawał o niemym Jasiu.
Jaś od urodzenia nic nie mówił i wszyscy sądzili że jest niemy, aż nagle przy obiedzie Jasiu pyta: "Gdzie kompot?". Cała rodzina się zbiegła, mało na zawał nie umarli i pytają Jasia czemu nic nie mówił skoro potrafi. Jasiu na to spokojnie odpowiada: "Bo kompot zawsze był". |
No..tak Bo Ci,którzy go piją,nie mogą powiedzieć,że go nie ma,
a Ci,którzy nie piją nie mogą powiedzieć,że jest.
Z kompotem można zetknąć się przypadkiem,ale wtedy nie wiesz
na jaki smak trafisz,i czy będzie Ci odpowiadał.
Owoce są chyba dla wszystkich widoczne,każdy może zacząć warzyć
sam swój kompot.No ja akurat" ciężką"kuchnię prowadzę,więc żadnej
recepty dać Ci nie mogę.Sama biorę w jednym barze,bo smak zawsze
mnie zachwycał.Jak widzisz są gusta i guściki i gdzie tu czary-mary ?
A..pewnie najprostszym sposobem na to czy Jasio mówi prawdę,czy kłamie,jest przeprowadzenie eksperymentu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:45, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jasiu nic dotąd nie mówił, pierwsze jego zdanie w życiu to: "Gdzie kompot?". Jakie będzie pierwsze zdanie Boga w moim życiu, o ile będzie dane mi je usłyszeć? "Pójdżcie, błogosławieni Ojca mego..." (Mat. 25,34), ewentualnie: "Idżcie precz ode mnie, przeklęci". Jest nawet przygotowany zestaw odpowiedzi. Ciekawe co Bóg powie, jak mu odpowiedzą więźniowie grzesznicy że nie chcieli odwiedzin, łaknący grzesznicy że nie chcieli wodę a alkohol, głodni grzesznicy że nie chcieli chleba a drobne na piwko itp. Przypuszczam że takie odpowiedzi też mogą paść, jak i wiele wiele innych. Czy jak hitlerowiec podał głodnemu w obozie jakieś pomuje do jedzenia, to Bóg go pochwali bo odwiedził więźniarza i podał coś tam głodnemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:07, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Jasiu nic dotąd nie mówił, pierwsze jego zdanie w życiu to: "Gdzie kompot?". Jakie będzie pierwsze zdanie Boga w moim życiu, o ile będzie dane mi je usłyszeć? "Pójdżcie, błogosławieni Ojca mego..." (Mat. 25,34), ewentualnie: "Idżcie precz ode mnie, przeklęci". Jest nawet przygotowany zestaw odpowiedzi. Ciekawe co Bóg powie, jak mu odpowiedzą więźniowie grzesznicy że nie chcieli odwiedzin, łaknący grzesznicy że nie chcieli wodę a alkohol, głodni grzesznicy że nie chcieli chleba a drobne na piwko itp. Przypuszczam że takie odpowiedzi też mogą paść, jak i wiele wiele innych. Czy jak hitlerowiec podał głodnemu w obozie jakieś pomuje do jedzenia, to Bóg go pochwali bo odwiedził więźniarza i podał coś tam głodnemu? |
Dzieci potrafią być zaskakujące:)
Są takie miejsca ,o których piszesz.Są i takie ,gdzie
ludzie jacyś tacy przyjazni,życzliwi,uczynni.W obu mieszkają
ludzie,nie bogowie.
Co do powitania ,to na widok syna marnotrawnego wydano ucztę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:45, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ktoś do tego jeziora będzie musiał wskoczyć, nie wiem czy uczta czy jezioro. Nie wiem czy sam tam wskoczę czy mnie anioł popchnie. Pocieszam się że to tylko krótkie PSSS i po wszystkim. Jak czasem kropla wody skapnie na rozgrzany kurek to tak syknie. Niech się sprawiedliwi najedzą za mnie.
Miałem na myśli rozgrzany palnik, sorry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pafcio1 dnia Wto 16:51, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Ktoś do tego jeziora będzie musiał wskoczyć, nie wiem czy uczta czy jezioro. Nie wiem czy sam tam wskoczę czy mnie anioł popchnie. Pocieszam się że to tylko krótkie PSSS i po wszystkim. Jak czasem kropla wody skapnie na rozgrzany kurek to tak syknie. Niech się sprawiedliwi najedzą za mnie.
Miałem na myśli rozgrzany palnik, sorry. |
Całe szczęście,że kobiet tam nie posyłają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:19, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Do baru chodzisz, jeszcze Cię mogą wrzucić do jeziora :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:33, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
pafcio1 napisał: | Do baru chodzisz, jeszcze Cię mogą wrzucić do jeziora :p |
Przewidziałam to,bar jest bezzałogowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koralik
Pulkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:42, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wnioski;
Wielu powiada,że jesteśmy braćmi i siostrami,i tak być powinno.
Bo kiedy nimi jesteśmy,nie mamy się czego bać,żadne"jezioro ogniste"
nie będzie nam straszne.Dopóki człowiek nie wyrośnie z "mistrza"
zawsze będzie miał jakieś obawy,strachy,i lęki.Nie wyzwoli się
ze stanu ciągłej niepewności ,która nie pozwoli mu stać się
wolnym człowiekiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koralik dnia Śro 10:05, 08 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafcio1
kapitan
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:30, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wyrośnie z mistrza tak jak wyrasta się z zabawek? :p Czy wyrośnie z mistrza czyli że się na nim opiera? :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:05, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Podoba mi sie ta wasza dyskusja. Fajnie piszecie. Ja moglbym cos nie cos dodac, ale po co? Chyba jedynie po to, aby forum sie rozwijalo, bo Bog tego raczej nie czyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|