|
www.oczekiwanie.fora.pl Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:48, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jarku !
I na to mam hipotezę. Hipotezę, bo przecież mogę się mylić.
Proponuje założyć nową zakładkę:
Interpretacja Księgi Daniela.
I za chwile to uczynię, gdyż nie tylko 2 rozdział wymaga innej interpretacji.
Pozdrawiam.
a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:22, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co do ekumenizmu. Ciekaw jestem co napisza bracia W. Jesli sia w ogole pojawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarshish Yahahlom
kapitan
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: Śro 12:01, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zamowilem u Adama Golebiowskiego zestaw plyt DVD ktore przyszly dzisiaj poranna poczta, jedna z nich nosi tytul: Czym tak naprawde jest EKUMENIZM jak przejze to sie podziele moze bedzie tam cos interesujacego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:32, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tarshish Yahahlom napisał: | Zamowilem u Adama Golebiowskiego zestaw plyt DVD ktore przyszly dzisiaj poranna poczta, jedna z nich nosi tytul: Czym tak naprawde jest EKUMENIZM jak przejze to sie podziele moze bedzie tam cos interesujacego. |
Biblijne rzecz ujmujac to ekumenizm jest konieczny w Kosciele Mesjasza. Ale jaki ekumenizm? Zwroccie uwage, ze mozna dazyc do:
1. Kosciola scentralizowanego
2. Kosciola duchowego z wolnymi (ale bratnimi) zborami.
3. Moze jeszcze cos innego.
To wszystko oze byc ekumenizm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:18, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jarku !
A ja wygląda doktryna o wielkiej nierządnicy w Wlk. Brytanii ? Przecież katolicyzm nie jest religią wiodącą, tylko anglikanizm.
Ponadto uważam, że ekumenizm jest nieodłącznie związany z centralizmem religijnym, czy kościelnym.
Z tego co sie orientuję, to w Polsce decentralizacja zaczęła wchodzic tylko do kościołów zieloświątkowych. Pozostałe są mocno scentralizowane, a więc i zhierarchizowane.
pozdrawiam.
a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:03, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
andrzej1951 napisał: | Jarku !
A ja wygląda doktryna o wielkiej nierządnicy w Wlk. Brytanii ? Przecież katolicyzm nie jest religią wiodącą, tylko anglikanizm.
Ponadto uważam, że ekumenizm jest nieodłącznie związany z centralizmem religijnym, czy kościelnym.
Z tego co sie orientuję, to w Polsce decentralizacja zaczęła wchodzic tylko do kościołów zieloświątkowych. Pozostałe są mocno scentralizowane, a więc i zhierarchizowane.
pozdrawiam.
a. |
Doktryna jest doktryna. Praktyka podobna do polskiej. Z tym, ze Christmas calkowicie juz przejety jako swieto chrzescijanskie. KRK w UK raczej nie widoczny (zreszta inne koscioly rowniez).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:11, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jaku !
A jak jest postrzegany i traktowany przez doktrynę adwentystyczną kościół anglikański?
pozdrawiam.
a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:00, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
andrzej1951 napisał: | Jaku !
A jak jest postrzegany i traktowany przez doktrynę adwentystyczną kościół anglikański?
pozdrawiam.
a |
W teorii: patrz "Wielki Boj"; w praktyce adwentysci nie maja nic przeciwko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:55, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jarku !
Ja uważam, że każdy czlowiek ma prawo do wyboru swojej religii.
Abyśmy się nie pozarzynali (doslownie) tak jak w byłej Jugosławii, potrzebny jest pewien ruch porozumienia.
I za taki uważam ekumenizm.
Za ekumenizm uważam także to forum.
I te wszystkie doktrynalne zasady wielu, malutkich kosciołów, że ekumenizm to zło, są diabła warte.
To właśnie dzięki ekumenizmowi one istnieją.
pozdrawiam.
a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:46, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
andrzej1951 napisał: | Jarku !
Ja uważam, że każdy czlowiek ma prawo do wyboru swojej religii.
Abyśmy się nie pozarzynali (doslownie) tak jak w byłej Jugosławii, potrzebny jest pewien ruch porozumienia.
I za taki uważam ekumenizm.
Za ekumenizm uważam także to forum.
I te wszystkie doktrynalne zasady wielu, malutkich kosciołów, że ekumenizm to zło, są diabła warte.
To właśnie dzięki ekumenizmowi one istnieją.
pozdrawiam.
a. |
Ja troche inaczej definiuje pojecie ekumenizmu. Wg mnie jest to jednosc lub dazenie do niej. To oczym ty piszesz w moim rozumieniu to tolerancja religijna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a.orzeszko
kapral
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 11:36, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie widzę niz złego w ruchu ekumenicznym. Jest to społeczno-religijny ruch zjednoczeniowy ściśle powiązany z tolerancją religijną.
Uważam, że chrześcijanie powinni się jednoczyć na gruncie nauk Jezusa.
Osobnym aspektem jest zdolność różnych kościołów do zaakceptowania swoich własnych doktryn religijnych czy przekonań do jednolitego standartu czy minimum konfesyjnego. Rozumiem, że małe społeczności chrześciajńskie boją się wchlonięcia przez duże kościoły, daltego zapewne podchodzą z dużym dystansem do idei ekumenicznej.
Obserwując i studiując historię chrześcijaństwa, nie sposób przeoczyć rożnego rodzaju tarć religijnych oraz wojen, które powstały na tle nietolerancji i braku dążenia do jedności.
Wynikało to i z niezrozumienia ewangelicznego przesłania Nowego Testamentu, osobistych ambicji niektórych przywódców różnych grup religijnych i dążenia do hegemonii ekonomicznej i politycznej kościołów.
Zadziwiajace, że dzisiaj w Europie problem ekumenizmu i związane z tym emocje nie istnieją w niektórych krajach. Prym wodzi Skandynawia, ale zauważyc można to też w Czechach.
a.orzeszko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jag
Pulkownik
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:46, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja widze wyrazne roznice...
Tolerancja religijna panuje wtedy, kiedy mamy wolnosc wyznania, rozne religie wspolistnieja sobie i tyle - kazda uwaza sie za lepsza od innych, a walk religijnych nie ma, bo prawo nie pozwala.
Ekumenizm to krok naprzod - to nie tylko tolerancja, ale takze proba zrozumienia, dlaczego sie roznimy, i w jaki sposob mozemy sie zblizyc. Cakowita jednosc moze tu byc celem dla wielu, jednak badzmy realistami - jest ona mozliwa tylko wtedy, kiedy znajdziemy dla wszystkich wspolny mianownik. A z kolei musialby on byc tak szeroki, jak zasady zaproponowane przez naszego Administratora. Na to oczywiscie nie zgodza sie nigdy fundamentalisci, bo dla nich bylby to triumf newage'owych liberalow. A zatem formalna jednosc w praktyce nie jest chyba mozliwa.
Czy zatem ekumenizm nalezy spisac na straty jako nierealna utopie? Chyba nie. Zblizenie i dialog miedzyreligijny wszystkim sie nam przyda, bo pozwala nam sie lepiej zrozumiec i obala mity. Pozwala tez dzielic sie nasza duchowoscia z "innymi".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a.orzeszko
kapral
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 8:18, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jag napisał: | Ja widze wyrazne roznice...
Tolerancja religijna panuje wtedy, kiedy mamy wolnosc wyznania, rozne religie wspolistnieja sobie i tyle - kazda uwaza sie za lepsza od innych, a walk religijnych nie ma, bo prawo nie pozwala.
Ekumenizm to krok naprzod - to nie tylko tolerancja, ale takze proba zrozumienia, dlaczego sie roznimy, i w jaki sposob mozemy sie zblizyc. Cakowita jednosc moze tu byc celem dla wielu, jednak badzmy realistami - jest ona mozliwa tylko wtedy, kiedy znajdziemy dla wszystkich wspolny mianownik. A z kolei musialby on byc tak szeroki, jak zasady zaproponowane przez naszego Administratora. Na to oczywiscie nie zgodza sie nigdy fundamentalisci, bo dla nich bylby to triumf newage'owych liberalow. A zatem formalna jednosc w praktyce nie jest chyba mozliwa.
Czy zatem ekumenizm nalezy spisac na straty jako nierealna utopie? Chyba nie. Zblizenie i dialog miedzyreligijny wszystkim sie nam przyda, bo pozwala nam sie lepiej zrozumiec i obala mity. Pozwala tez dzielic sie nasza duchowoscia z "innymi". |
Chciałbym podziekować p. Jagowi za zwrócenie uwagi na pewne określenie: wspólny mianownik.
Obserwując codzienne życie świata, Europy i Polski zauważyłem, że całościowy przekaz EKUMENIZMU pozwala funkcjonować wielu społeczeństwom w pokoju.
Mam inne przekonanie co do stwierdzenia, że wojen religijnych nie ma, bo prawo na to nie pozwala. Zarówno do wybuchu wojny jak i w czasie wojen prawa nie obowiazują lub inaczej: obowiązuje jedno prawo - silniejszego.
Któryś z uczestników podał przykład byłej Jugosławii, w której toczyły się wojny religijne.
Ja pamiętam czasy, a mówię o latach 70. ubiegłego stulecia kiedy w tamtym kraju, zgodnie obok siebie żyli, kochali się, żenili i w sposób naturalny umierali i katolicy, prawosławni, mahometanie, grekokatolicy, baptyści,luteranie.
Zastanówny się więc, co mogloby być tym WSPÓLNYM MIANOWNIKIEM.
Zapoznałem się z wypowiedziami na ten temat Administratora i sklaniam się ku poparciu tej tezy.
Dla mnie jako osoby, która wyznaje chrześcijaństwo, wspólnym mianownikiem mogłoby być ewangeliczne nauczanie Jezusa.
Nie Jezus jako Osoba, nie Jezus jako Bóg, nie Jezus jako Syn Boży, ale Jego ewangeliczne nauczanie.
Dlaczego Ewangeliczne?
Dlatego, że Dobronowinowe.
Dlaczego Nauczanie?
Dlatego, że trzeba się tego uczyć, przez całe swoje życie.
Prosze zauważyć, drodzy Dyskutanci, że osoba Chrystusa wzbudzała i nadal wzbudza wiele emocji. Teolodzy róznych wyznań w różnoraki sposób okreslają i oceniają osobę Jezusa. Niekiedy w sposób ekstremalny.
Natomiast kwestia Jego ewangelii, bardzo prosta w swoim przekazie i bardzo skondensowana w treści, zrozumiała jest zarówno dla człowieka po szkole podstawowej jak i dla tego z tytułem profesora teologii.
Kochaj Boga i bliźniego Swego jak siebie samego.
Czyż nie piękne słowa ?
Słowa, które zakładają margines dużej swobody zarówno w osobistej interpretacji Boga jak i priorytet miłości do innych w sposób, w jaki sami chcielibyśmy być traktowani.
Zadaję sobie pytanie, czy jest to możliwe i realne, byśmy My, Ludzie zgodzili się na zastosowanie jako mianownika tego ewangelicznego przesłania Jezusa?
Co o tym sądzicie ?
a.orzeszko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jag
Pulkownik
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:10, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W duzej mierze zarowno nauczanie Jezusa jak i proprozycja Administratora rzeczywiscie moglyby byc takim wspolnym ogniwem laczacym wielu (wiekszosc?) z nas. Ja rozumiem to w ten sposob, ze to, jak zyjemy jest wazniejsze niz to, w co wierzymy. Oczywiscie nie sugeruje, ze w co wierzymu jest calkowicie nieistotne.
Oczywiscie uzylem wczesniej pewnego uproszczenia i nie twierdze, ze prawo jest w zawsze w stanie zapobiec konfliktom religijnym. Jest to tylko jeden z wielu czynnikow, i do tego wcale nie zawsze skuteczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|