|
www.oczekiwanie.fora.pl Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:11, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wygląda faza Księżyca w biblijny nów.
Jest to prawy sierp Księżyca.
Od wczoraj po zachodzie Słońca do dzisiejszego zachodu Słońca
mamy dzień rozpoczynający nowy rok biblijny miesiąca nisan.
Gdy ten wąski sierp zakryje całkiem tarczę Księżyca 14. dnia
będzie czas pamiątki ofiary Chrystusa, czyli Wieczerza Pańska.
Mamy więc dwa tygodnie do tego obrzędu, który nie ma nic wspólnego
z tym o czym mówiła pani Maria Kaczyńska w swoim ostatnim wywiadzie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wielkanoc katolicka to pogańsko-chrześcijańskie święto, które ma na celu odwracać co roku uwagę ludzi
od tego co jest oryginalne i ustanowione przez Syna Bożego.
Nowy rok biblijny powstał za czasów Mojżesza gdy Bóg powiedział:
1. I rzekł Pan do Mojżesza i do Aarona w ziemi egipskiej, mówiąc:
2. Ten miesiąc będzie wam początkiem miesięcy, będzie wam pierwszym miesiącem roku.
3. Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela, mówiąc: Dziesiątego dnia tego miesiąca weźmie sobie każdy baranka dla rodziny, baranka dla domu.
4. Jeżeli zaś rodzina jest za mała na jednego baranka, niech dobierze sąsiada mieszkającego najbliżej jego domu według liczby osób; według tego, ile każdy może zjeść, należy liczyć osoby na jednego baranka.
5. Ma to być baranek bez skazy, samiec jednoroczny. Może to być baranek lub koziołek.
6. Będziecie go przechowywać do czternastego dnia tego miesiąca; i zabije go całe zgromadzenie zboru izraelskiego o zmierzchu.
7. I wezmą z jego krwi, i pomażą oba odrzwia i nadproże w domach, gdzie go spożywają.
8. Mięso jego upieczone na ogniu spożyją podczas tej nocy; jeść je będą z przaśnikami i gorzkimi ziołami.
9. Nie jedzcie z niego nic surowego ani ugotowanego w wodzie, lecz tylko upieczone na ogniu w całości: głowa razem z odnóżami i częściami środkowymi.
10. Nie pozostawiajcie z niego nic do rana, a jeśli z niego zostanie coś do rana, spalcie to w ogniu.
11. A w ten sposób spożywać go będziecie: Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w ręku waszym. Zjecie go w pośpiechu. Jest to ofiara paschalna dla Pana.
12. Tej nocy przejdę przez ziemię egipską i zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej, od człowieka do bydła, i dokonam sądów nad wszystkimi bogami Egiptu: Ja, Pan.
13. A krew ta będzie dla was znakiem na domach, gdzie będziecie. Gdy ujrzę krew, ominę was, i nie dotknie was zgubna plaga, gdy uderzę ziemię egipską.
14. Dzień ten będzie wam dniem pamiętnym i będziecie go obchodzili jako święto Pana; będziecie go obchodzili przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne.
15. Przez siedem dni jeść będziecie przaśniki. Już pierwszego dnia usuniecie kwas z domów waszych, bo każdy, kto od pierwszego do siódmego dnia jeść będzie to, co kwaszone, usunięty będzie z Izraela;
16. Pierwszego dnia i siódmego dnia będzie u was święte zgromadzenie, w tych dniach nie wolno wykonywać żadnej pracy. Tylko to, co każdy potrzebuje do jedzenia, wolno wam przygotować.
17. Przestrzegajcie Święta Przaśników, gdyż w tym właśnie dniu wyprowadziłem zastępy wasze z ziemi egipskiej. Przestrzegajcie tego święta przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne.
18. W pierwszym miesiącu, od wieczora czternastego dnia tego miesiąca aż do wieczora dwudziestego pierwszego dnia będziecie jedli przaśniki.
19. Przez siedem dni nie będzie kwasu w domach waszych; każdy bowiem kto jeść będzie kwaszone, usunięty będzie ze społeczności Izraela, zarówno przybysz jak i tubylec.
20. Nie będziecie jedli nic kwaszonego; we wszystkich siedzibach waszych jeść będziecie przaśniki.
21. Potem Mojżesz wezwał wszystkich starszych Izraela i rzekł do nich: Idźcie i weźcie sobie po jednym baranku na rodzinę, i zabijcie go na ofiarę paschalną.
22. Weźcie też wiązkę hyzopu i zanurzcie we krwi, która jest w misie, i pomażcie nadproże i oba odrzwia krwią z misy. Niech nikt z was nie wychodzi z drzwi domu swego aż do rana,
23. Gdyż Pan przechodzić będzie, aby uderzyć Egipcjan. A gdy ujrzy krew na nadprożu i na obu odrzwiach, ominie Pan te drzwi i nie pozwoli niszczycielowi wejść do domów waszych, aby zadać cios.
24. Przestrzegajcie tego jako ważnego na wieki ustanowienia dla was i synów waszych.
25. A gdy wejdziecie do ziemi, którą Pan wam da, jak obiecał, przestrzegać będziecie tego obrzędu.
26. A gdy was zapytają synowie wasi: Co znaczy ten wasz obrzęd?
27. Odpowiecie: Jest to rzeźna ofiara paschalna dla Pana, który omijał domy synów Izraela w Egipcie, gdy Egipcjanom zadawał ciosy, a domy nasze ochronił. I lud pochylił głowy, i oddał pokłon.
(Exod. 12,1-27 BW)
Jako chrześcijanie, żyjący po śmierci Chrystusa, który jako nasz Baranek Paschalny umarł za nas nie zabijamy już baranków i nie musimy wynosić fizycznego kwasu z domów.
Mamy jednak pamiętać o ich znaczeniu, gdyż apostoł Paweł napisał do nas pogan:
1. Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego.
2. A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił.
3. Lecz ja, choć nieobecny ciałem, ale obecny duchem, już osądziłem tego, który to uczynił, tak jak bym był obecny:
4. Gdy się zgromadzicie w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, wy i duch mój z mocą Pana naszego, Jezusa,
5. Oddajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański.
6. Nie macie się czym chlubić. Czy nie wiecie, że odrobina kwasu cały zaczyn zakwasza?
7. Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą wielkanoc jako baranek został ofiarowany Chrystus.
8. Obchodźmy więc święto nie w starym kwasie ani w kwasie złości i przewrotności, lecz w przaśnikach szczerości i prawdy.
9. Napisałem wam w liście, abyście nie przestawali z wszetecznikami;
10. Ale nie miałem na myśli wszeteczników tego świata albo chciwców czy grabieżców, czy bałwochwalców, bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata.
11. Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą,
żebyście z takim nawet nie jadali.
12. Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem? Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze?
13. Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie.
(1 Kor. 5,1-13 BW)
Mamy więc tu trzy rzeczy:
1) potwierdzenie obchodzenia święta przaśników,
2) ujawnienie znaczenia kwasu i baranka paschalnego,
3) obowiązek oddzielania żyjących w grzechu chrześcijan, aby nie uczestniczyć z nimi w tym obrzędzie.
Jeśli zapytać Żydów o znaczenie kwasu tzw. mamecu czy baranka paschalnego, to nic nam o tym nie powiedzą i nie kojarzą tego z chrystianizmem i Jezusem Chrystusem.
My jednak kierujemy się Nowym Testamentem i tym co powiedział Jezus o nowym exodusie jakim jest wyzwolenie z niewoli grzechu:
31. Mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w niego: Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie
32. I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi.
33. Odpowiedzieli mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy u nikogo w niewoli. Jakże możesz mówić:
Wyswobodzeni będziecie?
34. Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu.
35. A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz syn pozostaje na zawsze.
36. Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie.
(Jn. 8,31-36 BW)
Poprzez zachowywanie "naszej wielkanocy" wyznajemy wiarę Abrahama i wszystkich proroków ST w wyzwolenie z niewoli grzechu.
Nie potrzeba już do obchodzenia jej obrzezania napletka, ale obrzezanie serca w duchu a nie według litery.
W tekście greckim określenie "nasza wielkanoc" z 1 Kor. 5,7 jest dosłownie:
εκκαθαρατε ουν την παλαιαν ζυμην ινα ητε νεον φυραμα καθως εστε αζυμοι και γαρ το πασχα ημων υπερ ημων ετυθη χριστος
"paschę naszą".
Nie może więc być wątpliwości co do związku Wieczerzy Pańskiej z paschą żydowską. Słowo hebrajskie pesach oznacza omijać i nawiązuje do omijania anioła śmierci, który pominąć domostwa Izraela
w Egipcie, widząc na ich odrzwiach 14. nisan krew baranka.
Pełnia Księżyca w naszej kulturze jest kojarzona jako czas nieszczęścia, ale pamiętajmy, dzięki Chrystusowi, to czas ratunku i wyzwolenia z niewoli grzechu.
Niewola egipska jako polityczny układ jedynie symbolizowała niewolę duchową, do której nawiązał Jezus w 8. rozdziale Ew. Jana.
Żydzi nie rozumieli znaczenia i potrzeby śmierci Mesjasza. Będąc w niewoli pogan (w czasach Jezusa pod jarzmem Imperium Rzymskiego) myśleli jedynie o politycznym wyzwoleniu.
Nie przyjęli Jezusa jako Mesjasza (jedynie resztka z Izraela to uczyniła) gdyż nie przyniósł On im wyzwolenia od Rzymian tak jak Mojżesz od Egipcjan.
Gdy jednak przyszedł człowiek Szymon ben Kosiba, czyli syn Gwiazdy, ogłosili go Mesjaszem i wyzwolili się z niewoli politycznej Rzymu.
Nazwisko rodowe mojej żony jest Kosiba. Jednak stało się to wyzwolenie jedną z największych tragedii Żydów po zburzeniu ostatniej świątyni w Jerozolimie.
Rzymianie bowiem zebrali legiony i ruszyli na Żydów i zginęło ich 500 000 osób i znów utracili wolność.
Dzisiaj mają własne państewko, ale to nie jest Izrael założony przez Mesjasza, ale syjonistów, którzy spowodowali że mają tam wciąż wojnę z ludnością pochodzenia arabskiego i religii islamskiej.
Naszą stolicą nie jest już Jerozolima ziemska, ale ta niebiańska - Nowe Jeruzalem. Mamy jednak związek z Żydami poprzez Biblię, jednak nie zawsze czas Wieczerzy Pańskiej jest w podobnym czasie jak pascha żydowska. Powodem jest cykl Metona, który przyjęli oni w IV wieku po Chrystusie, jako regułę wyznaczania 7 lat 13. miesięcznych. Ten cykl zrujnował kalendarz biblijny, dlatego dzisiaj Bóg apeluje do nas chrześcijan,
abyśmy się odcieli od katolicyzmu i judaizmu, ale oparli się na Biblii.
Jesteśmy w Chrystusie częścią duchowego Izraela, jesteśmy dziećmi Abrahama, ojca wszystkich wierzących (Gal. 3).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jag
Pulkownik
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:33, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adventusie,
Jestem bardzo zaskoczony, bo zwykle to ja jestem postrzegany jako osoba dalece nieortodoksyjna, a tymczasem wczytujac sie w podane przez Ciebie fragmenty doszedlem nie tylko do odmiennych wnioskow, ale wydaje mi sie ze te wnioski sa badziej ortodoksyjne niz Twoje!
Teksty z Wyj. 12:1-27 przemawiaja do mnie w nastepujacy sposob:
- Swieto paschy (a zatem takze kalendarz hebrajski) nie istnialo "od poczatku", ale zostalo dane Izraelowi - wiersze 3, 15, 17, 24-27.
- Swieto paschy jest pamiatka wyjscia Izraelitow z ziemi egipskiej. Nie jestem Izraelita, i opowiesc ta nie jest czescia mojej tradycji kulturowej, zostala przejeta pozniej wraz judaistycznym dziedzictwem chrzescijanstwa i nie odnosi sie do moich przodkow.
Z kolei w 1 Kor. 5,1-13 Pawel istotnie rozwaza stosunek chrzescijanstwa do zydowskiej Paschy:
- "Na naszą wielkanoc/pasche jako baranek został ofiarowany Chrystus". Nie ma zatem potrzeby ofiarowania barankow. Nie ma potrzeby przestrzegania corocznego swieta - nasza pascha miala miejsce 2,000 lat temu (w. 7). Czy powtarzanie jej corocznie nie jest proba ponownego krzyzowania i ofiarowania Jezusa, czyms na ksztalt katolickiej mszy?
- Wiersze 7-8 jednoznacznie stwierdzaja, ze mamy usunac nie kwas chlebowy, ale kwas "złości i przewrotności".
- Przasniki, ktore mamy spozywac, to nie maca, ale przasniki "szczerości i prawdy".
- Nie znajduje powodow, aby uznac, ze Pawel ma tu na mysli obchody konkretnego swieta kalendarzowego. Chodzi mu raczej o cale zycie chrzescijanskie, bowiem jego uwagi o "kwasie" i "przasnikach" moga miec jedynie zastosowanie do naszego calego zycia, a nie tylko to jakich okreslonych dni. A swieto, o ktorym wspomina w w. 8 odnosi sie do kazdej okazji, podczas ktorej gromadzi sie nasza spolecznosc (w. 4).
Niestety, zupelnie nie dostrzegam tu potwierdzenia obchodzenia swieta przasnikow. Podobnie, nie widze tu obowiązku "oddzielania żyjących w grzechu chrześcijan, aby nie uczestniczyć z nimi w tym obrzędzie". W. 11 mowi o tym, aby ze zlymi ludzmi nie obcowac i nawet nie jesc - w ogolnosci, bez jakiegokolwiek odniesienia do konkretnego swieta kalendarzowego. To, czego natomiast zupelnie nie rozumiem, to w. 5 - jak mozna kogos oddac "szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański"? Do tego wlasnie tekstu odwolywala sie sw. inkwizycja, palac na stosie swoich przeciwnikow.
Byc moze rozwazane teksty pozwalaja w rownym stopniu na nasze obie, jakze odmienne interpretacje. Nie wiem. Ciekaw jestem, co Ty na to, Ciekawy jestem rowniez opinii innych uczestnikow naszego forum. Jak Wy to widzicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jag dnia Sob 11:41, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Gołębiewski
plutonowy
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Sob 12:26, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Piotrze, chcąc być bardziej wiarogodnym, musiałbyś ukazać wyjątkowość ułożenia Księżyca obok Plejad z 20.marca 2010r. z innymi datami z lat ubiegłych. Dopóki nie wykażesz tej wyjątkowości, wówczas to, co piszesz, nie będzie poparte żadnymi dowodami, a jedynym pobożnym życzeniem, by rok 2010r. zaczynał się w kwietniu.
Opierając się jednak na tym, co piszesz, że w bieżącym roku, czyli w 2010r. należy dodać 13.miesiąc, wówczas kolejnym rokiem, w którym należałoby dodać 13.miesiąc byłby albo 2012, albo 2013 rok.
Mając na uwadze, że w każdym roku zmniejsza się liczba dni o 11 względem roku słonecznego, wówczas jedynie te dwie daty według mnie należy wziąć pod rozwagę. Proszę przyjrzeć się grubości Księżyca.
28.lutego 2012r. - z oddali:
[link widoczny dla zalogowanych]
28.lutego 2012r. - w przybliżeniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
17.lutego 2013r. - z oddali:
[link widoczny dla zalogowanych]
17.lutego 2013r. - w przybliżeniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodam tylko, że powyższe skany ukazują najbliższe umiejscowienie Księżyca względem Plejad.
Który - według Ciebie, Piotrze - rok będzie następnym, by dodać 13.miesiąc?
Dla mnie rok 2008 był rokiem przestępnym (posiadającym 13.miesiąc). Kolejnym rokiem z trzynastoma miesiącami będzie najprawdopodobniej rok 2011r. Ciekawe, że 8.kwietnia 2008r. Księżyc był blisko Plejad, jednak nie był on cztero- lub pięciodniowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Gołębiewski
plutonowy
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Sob 16:22, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kontynuując temat przestępnego roku 2008. Oto kolejne skany nieba, ukazujące układ Księżyca położonego obok Plejad w dniach od 8 do 11.kwietnia, kiedy to musiałby pojawić się taki sam układ, jaki pojawił się w dniu 20.marca 2010r., kiedy to niektórzy dodają 13-ty miesiąc.
Problem jest w tym, że w dniu 8.kwietnia 2008r. faza Księżyca nie odpowiada regule dodawania 13-tego miesiąca, gdyż Księżyc tego dnia byłby zbyt wczesny (reguła mówi o fazie 4-5 dnia Księżyca). Spójrzmy więc na to jak przedstawiają się skany nieba kolejnych dni licząc od 8.kwietnia 2008r.:
8.kwietnia 2008r.:
[link widoczny dla zalogowanych]
9.kwietnia 2008r.:
[link widoczny dla zalogowanych]
10.kwietnia 2008r.:
[link widoczny dla zalogowanych]
11.kwietnia 2008r.:
[link widoczny dla zalogowanych]
Który skan waszym zdaniem odzwierciedla układ, jaki znajduje się na Dysku z Nebry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:49, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adamie, to samo co na Naszej Klasie...
Twoja strategia jest taka, aby niezorientowanym osobom dawać materiał sugerujący jakoby Księżyc w Plejadach w fazie 4-5 pojawiał się częściej niż co 2 lub 3 lata.
Zauważ, że Twoje podejście jest podejściem tworzącym jedynie wrażenie jakiego nikt zorientowany w szczegółach nie odbierze.
Sprawdzałem już kilka Twoich skanów i wciąż widzę jedynie coś co zupełnie nie pasuje do reguły z Dysku z Nebry.
Niczego przez to nie udowodniłeś, pokazałeś jedynie że umiesz w programie Stellarium wpisać datę i odpowiednimi klawiszami zrobić scan tych grafik. Zero faktów na temat tego, że reguła nie istnieje, że archeolog Herald Meller puścił "bąka". Przy okazji zero faktów że należy stosować regułę jęczmienia, podczas gdy nawet sami Żydzi Ortodoksyjni się już w to nie bawią. Zauważ, że ten przywódca Karaimów "zdezerterował" bardzo późno po tym jak już nie posługiwano się jęczmieniem.
Mam na myśli tego, który zaczął od początku kierować się wizualną regułą nieba na bierząco a nie matematyczną reguła Hillela II.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Sob 17:51, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia
porucznik
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POLSKA
|
Wysłany: Sob 19:26, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że nikt nie orientuje się w tych niuansach Adamie i Adwentusie. Gdybyście na to nie zwrócili uwagi pewnie nikt by tego nie zauważył, przynajmniej ja się do tego przyznaję.
Dlatego jak powiedziałam kiedys, datę pamiatki 14 Nissan wolę zostawić zaufanym braciom .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:44, 18 Kwi 2010 Temat postu: KALENDARZ LUNISOLARNY |
|
|
Asiu, jest napisane w Przyp. 4,18-19:
18. Ale droga sprawiedliwych jest jak blask zorzy porannej, która CORAZ jaśniej świeci aż do białego dnia.
19. Droga bezbożnych jest jak ciemna noc; NIE WIEDZĄ, na czym mogą się potknąć.
(BW)
Adam chciałby mieć gotową regułę, aby sobie móc układać kalendarz, bo inaczej jest skazany na autorytet osób nieznanych mieszkających w Izraelu. Jest w taki samym stopniu jak Ty skazany na "ciemną noc", bo jeśli oni NIE WIEDZĄ, to on wie na podstawie ich niewiedzy.
Biblia nic nie mówi o tym, że jęczmień ma być regułą 13. miesiąca po zmartwychwstaniu Mesjasza, na którego wskazywał snop pierwociny jęczmienia.
Dzisiaj równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, trzymając się tego rozumowania i tej konwencji, że dojrzałość fioletowych winogron wskazuje na 13. miesiąc, gdyż ich dojrzałość decyduje o czasie początku roku 1. Tiszri, do czego nawiązuje Obj. 14. rozdział - Jezus z sierpem, aby żąć winogrona i wyciskać je w tłoczni. Proszę zauważyć, że po niewoli babilońskiej służba Boża rozpoczyna się 1. Tiszri a nie 1. Nisan.
Ciekawe, że lata sabatowe i jubileuszowe są liczone od 1. Tiszri a nie od 1. Nisan.
Tak więc Adam opiera się na autorytecie Karaimów, którzy mają swój początek od niejakiego Anana, [link widoczny dla zalogowanych]
żyjącego w połowie VIII wieku po Chrystusie.
Nie mam nic personalnie do Karaimów, niemniej budzi moje zastrzeżenia ich wiarygodność. Z jednej strony należy docenić to, że dostrzegli błąd stworzenia kalendarza żydowskiego opartego na regule matematycznej z arbitralnym wstawianiem miesięca 13. w latach przestępnych, z drugiej strony przyznają się oni do kontynuowania kierunku saducejskiego, a więc istnieje problem ich niedzielnej reguły a nie wiadomo czy nawet kwestii zmartwychwstania, bo saduceusze sprzeciwiali się wierze w zmartwychwstanie ciał.
Z moich badań kalendarza karaimów wynika że ich saducejska niedziela święta pierwociny a za nim pięćdziesiątnicy jest nie do przyjęcia w świetle Nowego Testametu. Proszę zauważyć również, że to nie są chrześcijanie, więc oni nie widzą związku pomiędzy typologią obrzędów starego przymierza a Jezusem Chrystusem. Nie jest to bez znaczenia, bo również związana jest z tym ściśle reguła wyznaczania biblijnego nowiu.
Dla mnie regułą tą jest trzeci dzień po zniknięciu światła na Księżycu, dla nich liczy się obserwacja prawego sierpa, więc jeśli go nie mogą dostrzec, to u nich nów może być czwartego a nie trzeciego dnia po znieknięciu światła na Księżycu. Dla mnie jest to nie do przyjęcia, gdyż właśnie trzeci dzień jest związany ze zmartwychwstaniem Jezusa.
Przyjmując więc kalendarz i reguły Karaimów uderza to w związek kalendarza z Jezusem Chrystusem i może być nawet bazą dla ekumenii z religią Rzymu, która też przyznaje się do ciągłości reguły saduceuszy promującej niedzielę.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Nie 2:48, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:20, 18 Kwi 2010 Temat postu: KALENDARZ LUNISOLARNY |
|
|
Studiując Biblię Hebrajską i przekłady polskie tekstu z Księgi Kapłańskiej 23,15 dostrzegłem że w zależności jaką regułę przyjmuje tłumacz: saducejską czy faryzejską, tak tłumaczy tekst o czasie ofiarowania pierwociny jęczmienia.
וּסְפַרְתֶּם לָכֶם מִמָּחֳרַת הַשַׁבָּת מִיּוֹם הֲבִיאֲכֶם אֶת-עֹמֶר הַתְּנוּפָה שֶׁבַע שַׁבָּתוֹת תְּמִימֹת תִּהְיֶינָה׃
Saduceusze z faryzeuszami toczyli polemikę czy chodzi tu o sobotę czy o 15. nisan. Jeśli o sobotę, to ofiarowanie pierwociny było zawsze w niedzielę, a jeśli o 15. nisan to ofiarowanie pierwociny było zawsze 16. nisan w różnych dniach tygodnia każdego roku.
W Nowym Testamencie spór z saduceuszami widać dalej. Ani Chrystus ani apostołowie nie zgadzają się z nimi, a Jezus mówi, że "nie znają Pism ani mocy Bożej", wykazując im ignorancję w sprawie zmartwychwstania.
Podobnie czyni apostoł Paweł, będący faryzeuszem.
Saduceusze byli deistami, wierzyli, że nagroda i kara jest za życia: nie ma przyszłego sądu, nie ma zmartwychwstania, nie ma cudów, nie ma aniołów itd. Byli to wpływowi, bogaci ludzie, którzy będąc kapłanami niszczyli wiarę Izraela. Warto zwrócić uwagę, że twierdzili, że uznawali za kanon jedynie Torę. Stanowisko saduceuszy jest więc nie do przyjęcia z punktu widzenia chrystianizmu.
Jezus zmartwychwstał w niedzielę i w 16. nisan, więc dał świadectwo jednocześnie saduceuszom jak również faryzeuszom, ale i tak odrzucili Jego świadectwo. On nie pokazywał się swoim wrogom, aby nie kwestionowali Jego śmierci. Żydzi, którzy uwierzyli w Niego, nie mieli wyjścia jak porzucić wpływ saduceuszy, którzy praktycznie zniknęli, bo byli związani ze służbą w świątyni w Jerozolimie. Warto zauważyć, że gdyby nie karaimi to ich reguła niedzielna zniknęłaby całkiem razem z nimi. Kalendarz żydowski po zburzeniu świątyni aż dotąd jest oparty na regule faryzeuszy, czyli pierwocina związana jest z 16. nisan.
Dla nas chrześcijan, chcących naśladować Jezusa w obchodzeniu Wieczerzy Pańskiej 14. nisan na pamiątkę Jego śmierci reguła 16. nisan ma sens, bo to trzeci dzień od 14. nisan. Przyjęcie niedzieli jako czasu pierwociny oddala nas od 14. nisan jako pamiątki śmierci.
Proszę zauważcie, że dla katolików wielkanoc koncentruje się nie na śmierci Jezusa jako pamiątce, ale na rzekomo zmartwychwstaniu.
Jednak NT nie akcentuje zmartwychwstania w kontekście ustanowinienia Wieczerzy Pańskiej, ale śmierć Jezusa.
Tak więc kierowanie się karaimami w podstępny sposób zmienia nam myślenie i odwraca nas od 14. nisan, jako Wieczerzy Pańskiej.
Podobnie jest z nowiem biblijnym. On wskazuje 12 lub 13 razy w roku na nasze zmartwychwstanie w Jezusie (patrz. Kolosan 3 rozdział).
Skoro tak to wygląda, więc podobnie jako z 14. nisan istotne jest aby liczyć trzeci dzień od zniknięcia światła na Księżycu i nów biblijny umieszczać zawsze 3 dnia po astronomicznym nowiu, a nie wtedy, gdy widać na niebie prawy sierp, co powoduje że czasami przenosi się nów na 4 dzień po astronomicznym nowiu.
Adam poszedł za Karaimami i dlatego nieświadomie uderza w typologię chrześcijańską i kwartodecymę. Dlatego mnie to smuci, bo uważam, że wydałem mu dobre świadectwo na temat kalendarza. Jego pójście za Karaimami w ich regule nowiu jest absurdalne, niechrześcijańskie i niebezpieczne podobnie jak niebezpieczny był saduceizm.
Patrząc przez pryzmat NT kierowanie się karaimami, zaliczyłbym do błędów judaizowania i pójścia za Ananem ben Dawid z Bosry.
Cóż ten człowiek, nie będący chrześcijaninem ma nam do zaoferowania?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Nie 3:23, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:48, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Warto też dodać fakt, dlaczego osoby związane z Ruchem Adwentu są skłonne podążać za Karaimami. Jest to kontynuacja tego co zrobiono w XIX wieku, kiedy to Samuel Snow posłużył się kalendarzem Karaimów, aby wyliczyć 22. X 1844 rok, jak podaje nam książka "Powiedz to światu".
Warto zauważyć, że nikt wtedy nie zadawał sobie pytanie dlaczego akurat należy posłużyć się kalendarzem karaimów w wyznaczaniu czasu Jom Kippur. Uwierzono Samuelowi Snow, bo dał on rozczarowanym millerytom po 1843 roku, że ich nadzieje na powrót Chrystusa nie są przekreślone. Dzisiaj żyjemy zupełnie w innych czasach. Ludzie zadają sobie pytania na temat kalendarza luni-solarno-gwiezdnego z Księgi Rodzaju 1,14. Powstaje coraz większe zainteresowanie tą dziedziną.
Wracamy do pytania i już nie chcemy ślepo opierać się na kimś kto nie jest chrześcijaninem, ale otwarcie zaprzecza zarówno chrześcijaństwu jak również adwentyzmowi. Czy karaimi są skłonni przyznać że 22 X 1844 roku był Jom Kippur? Zupełnie odwrotnie. Jednak Adam oparł się na Karaimach nie zbadawszy ich reguł i do czego prawadzi ich przyjęcie.
Ułożył kalendarz i będzie go bronił aby się nie ośmieszyć. Będzie brnął coraz bardziej ośmieszając się jak to robi robiąc skany Księżyca nie w tej fazie i w innym miejscu niż pokazuje Dysk z Nebry.
Wszystko zaś po to aby jego było na wierzchu. Zwykłe ludzkie zaplątanie się. Zwróć uwagę Adamie, że wiara nie jest bezrozumna, ale jest oparta na twierdzeniu: "Wiem KOMU uwierzyłem". Czy możesz powiedzieć o Ananie ben Dawid i Karaimach: "Wiem KOMU uwierzyłem"? Jestem wielce temu sceptyczny. Kieruje Tobą nie rzetelna wiedza oparta na Nowym Testamencie ale saduceizm, karaityzm, milleryzm i nie wiem co jeszcze.
Niczego z tych rzeczy nie będziesz w stanie obronić na dłuższą metę.
Każdy kto rzetelnie zacznie badać te zagadnienia stwierdzi, ze faktycznie są to reguły nie do obronienia, chyba że Nowy Testament możemy wyrzucić i przejść na judaizm... Czy tego chcecie? Od kalendarza Adama do judaizmu, ciekawe, prawda???
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Nie 3:51, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:49, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam przesłuchać.
O JEDNYM TAKIM, "CO UKRADŁ KSIĘŻYC"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Gołębiewski
plutonowy
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Śro 8:26, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Piotrze, to naprawdę do Ciebie niepodobne, abyś dawał wiarę tak słabym i niesprawdzonym przez siebie argumentom.
Ukazałem m.in. tu na forum wiele różnych skanów, by wykazać, że Twoja teoria jest strasznie krucha i niespójna.
Doceniam to i jestem wdzięczny Bogu za Twoje teologiczne przemyślenia oraz za typologię, którą się zajmujesz, jednak jak w tych swoich teologiczno-typologicznych wywodach jesteś zrozumiały, tak Twoje teorie na temat dodawania 13-tego miesiąca są po prostu pustymi frazesami niepopartymi dowodami.
Już teraz ciekaw jestem jaką teorię zbudujesz w roku 2012 lub 2013, kiedy to będziesz doszukiwał się na niebie takiego samego układu jak miało to miejsce 20.marca 2010r.
Jeśli uważasz, że 12.marca 2008r. na niebie był taki sam układ Księżyca obok Plejad co 20.marca 2010r., to musisz zmierzyć się z tymi skanami, które zrobiłem co godzinę, by nie było żadnej wątpliwości, że nie jest to żadna manipulacja, o którą mnie bezpodstawnie oskarżałeś wcześniej. Oto one:
12.marca 2008r.
.
godz. 18:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 19:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 20:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 21:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 22:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 23:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
.
.
20.marca 2010r.
.
godz. 18:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 19:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 20:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 21:00
[link widoczny dla zalogowanych]
.
godz. 22:00
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jag
Pulkownik
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:39, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Drodzy Panowie (i Panie),
Znalazlem cos takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wg tej teorii (o ile ja dobrze rozumiem) cykl siedmiodniowy nie jest nieprzerwany. Kazda faza ksiezyca oznacza cykl siedmiu dni, plus miesieczne swieto nowiu.
Najlepszym chyba uzasadnieniem tej teorii jest to, ze (wg autora strony) kiedykolwiek w Biblii tygodniowy szabat jest zidentyfikowany z kolejnym dniem miesiaca, jest to zawsze 8, 15, 22 albo 29 dzien miesiaca (1 dzien miesiaca to swieto nowiu miesiecznego, niewliczane do cyklu tygodniowego).
Taki system przemawia do mnie, gdyz rozwiazuje wiele problemow, np. problem miedzynarodowej zmiany daty. Wyobrazcie sobie, ze zaczynajac w Jerozolimie dwie grupy wyruszaja na wedrowke - jedna na wschod, druga na zachod. Obie podrozuja z ta sama predkoscia, i zachowuja cotygodniowy szabat. Po jakims czasie obie grupy spotykaja sie na antypodach, na miedzynarodowej linii zmiany czasu. I obie sa zszokowane, bowiem obchodza szabat w dwa rozne dni! Szabat tygodniowy obliczany wedlug faz ksiezyca w zupelnosci unika podobnego problemu.
Co wiecej, opowiesc Sanga Lee o obchodzacych szabat wg adwentystycznego systemu pszczolach blednie wobec naukowej publikacji wg ktorej nawet rosliny podlegaja cyklowi faz ksiezyca: [link widoczny dla zalogowanych]
Ci ciekawe, taki wlasnie, rewolucyjny system obliczania szabatu znajduje coraz wieksza popularnosc takze wsrod adwentystow:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jag dnia Śro 10:45, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:34, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adamie, fajne skany, porobiłbym Ci dokładniejsze, ale mam zepsutą myszkę i szykuję się na kupno innej takiej żeby sterować kompem na odległość... Nie mogę się przyzwyczaić do pracy bez myszki, co to znaczą nawyki
Jesteś już w dwóch punktach paschy kwartodecymy: tej z 20. kwietnia 2008 roku
oraz tej, która będzie dzisiaj wieczorem 28. kwietnia 2010 roku.
Dostałeś ode mnie pomocnicze dane, na podstawie których mogłeś się przekonać o najbliższej wielkanocy kwartodecymy.
Wcześniej nie było Ci to potrzebne
Na razie napiszę Ci jedno - rezygnujesz z błogosławieństwa Bożego, twierdząc że jest 14. ijar a nie 14. nisan...
Podpowiedź dla Ciebie. Pomniejsz dysk z Nebry do proporcji jakie masz na skanach i sam sobie odpowiesz na to pytanie, nie musząc czekać na moją myszkę...
Pozdrawiam i życzę Bożego kierownictwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Śro 11:38, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia
porucznik
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POLSKA
|
Wysłany: Śro 12:56, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Adamie, Adventusie, wy kiedyś, o ile dobrze kojarzę, trzymaliście się razem? Co was podzieliło, kalendarz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adventus007
chorazy forum
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:45, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Asia napisał: | Adamie, Adventusie, wy kiedyś, o ile dobrze kojarzę, trzymaliście się razem? Co was podzieliło, kalendarz? |
Ja jestem wielkim indywidualistą a Adam szuka wciąż stada, aby się przyłączyć. Dawałem mu trzy namiary denominacji, które wydawało mi się będą najlepiej odpowiadać jego przekonaniom. Jednak nie zdecydował się na ani jedną.
Ze mną trudno iść razem oglądając się na innych.
To jest całkiem nie możliwe.
Ja działanie wewnątrzdenominacyjne przerobiłem w latach 1985-2001.
Teraz działam ponaddenominacyjnie. Ludzi będących poza denominacją jest bardzo dużo, ale się najczęściej nie zrzeszają, więc im ktoś też musi służyć, bo opuszczając denominację nie koniecznie stają się ateistami. Często są to bardzo wrażliwi i wartościowi ludzie. Próbuję takich odnajdywać w sieci a Adam mi to utrudnia uprzedzając ich. Przynajmniej złapałem go na kilku takich przypadkach. Kalendarz w zasadzie też nas różni. Myślę, że Adam nie święci nowiów i sabatów rocznych, więc nie wiem po co się tym zajmuje, też pewnie, aby dezorientować ludzi, pisząc coś innego niż ja. To wygląda tak, jakby czekał na jakiś medal z kartofla od tych, którym się nie podoba moja działaność Piszę pół żartem, pół serio ale zobaczcie to jak bardzo się angażuje w pokazywanie, że jest inaczej jak piszę. To jest moim zdaniem nieco niezdrowe. Tak myślę. Nie wiem do czego to nawet zakwalifikować. W gruncie rzeczy chłopaka lubię. Ma swoje zalety i jest utalentowany, tylko że traci moim zdaniem czas angażując się w projekty bez przyszłości...
Ja zmierzam do pełnego odtworzenia chrystianizmu doświadczenia Henocha. Dla mnie oglądanie się wstecz to nie słuchanie tego co powiedział Jezus: "Kto przykłada rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego". Adam jak się zorientowałem kieruje się zasadą: "Każdy orze jak może".
Asiu, przygarnijcie go.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Śro 17:53, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|