www.oczekiwanie.fora.pl

oczekiwanie

Zapraszam do watku na temat kalendarza biblijnego.

Adventus007

Witam, jestem tu nowy. Interesuje mnie kalendarz biblijny. Czy uważacie, że istnieje potrzeba rozumienia go dzisiaj, gdy studiujemy Biblię?

oczekiwanie

andrzej1951

Adventusie007.
Czyżbyś miał na imię James ( to oczywiście żart związany z cyframi 007)
Oczywiście, że studiując Biblię należy brać pod uwagę kalendarz biblijny.
Podobnie jak różnorakie uwarunkowania Izraelitów w czasach biblijnych. Bez tego kontekstu obyczajowego, kulturowego, czasowego i mentalnego - studiowanie Biblii, wg. mnie, mija się z celem.
W dzisiejszych czasach, uważam, że stosowanie tegoż kalendarza jest anachronizmem( ciekawostką, nieskodliwym dziwactwem).
Nie ma on zupełnie sensu, ale jak ktoś chce być oryginalny......
A jednocześnie utrudniać sobie życie.......
Pozdrowienia.
a1951

Adventus007

Oczywiście, zgadzam się, że posługujemy się kalendarzem jaki jest w powszechnym użyciu. Jeśli mieszkalibyśmy w Indiach to dziwactwem byłoby korzystać z gregoriańskiego. Very Happy

Co do kalendarza Adama G., to ma on niestety błędy. Pisałem mu o tym, ale napracował się i nie chce mu się ich zmienić.

Podstawowy błąd jaki widzę w nim to stosowanie reguły prawego sierpa w wyliczaniu nowiów biblijnych. Według mnie należy stosować regułę trzeciego dnia od zniknięcia światła na tarczy Księżyca.

Uważam że mój kalendarz jest bardziej biblijny niż jego, nie umie on bowiem uzasadnić biblijnie reguły prawego sierpa, a to przecież podstawa, aby właściwie ustalić dzień nowiu, gdyż inne dni są od tej daty zależne...

andrzej1951

Adventusie007.
To ciekawa sprawa z tą " regułą" prawego sierpa.
Mógłbyś przybliżyć i " rozjaśnić" te sprawy. Oczywiście chodzi o tzw. kalendarz lunarny? To bardzo ciekawy kalendarz, w szczególności na liczbę dni w miesiącu.
Dobrze by było gdybyś coś więcej na ten temat napisał. Odnoszę bowiem wrażenie, że dużo na ten temat wiesz, a niestety bardzo mało.
a1951

Adventus007

Zasada ustalania nowiu w kalendarzu księżycowo-słonecznym jest priorytetem. Dlatego Żydzi ukrywają tę zasadę, aby gojom nie dawać szansy w lepszym zrozumieniu odkrycia zagadek czasowych w Biblii.
Dlatego jedynie nielicznym jest znana w teorii i w praktyce reguła ustalania biblijnego nowiu.
Sprawa jest taka jak z imieniem Bożym. Żydzi utajnili brzmienie imienia JHUH aby je nie zniesławiano. Dlatego dzisiaj ci co twierdzą, że Bóg ma na imię Jehowa i to oni są Jego wybrańcami, bo głoszą imię Boże, są żałośni.
Podobnie stało się z nowiem. W IV wieku po Chrystusie niejaki Hillel II patriarcha żydowski ustalił, że nów jest wtedy, gdy światło zniknęło na tarczy Księżyca. Zapis na ten temat można znaleźć w Misznie.
Ten zabieg spowodował, że biblijny nów przesunął się na inną dobę niż był w czasach biblijnych. Dzisiaj nów w kalendarzach ukazany jest jako czarna kropka, a tymczasem czarna kropka to pierwszy dzień reguły trzech dni liczenia czasu nowiu biblijnego.

andrzej1951

No i super - Adventusie007.
Mógłbyś jednak bardziej " rozjaśnić" tę sprawę, a wobec mnie zastosować zasadę " łopatologii stosowanej" - bo nic nie zrozumiałem.
Pozdrowienia.
a1951

Adventus007

Większość ludzi nie dostrzega różnicy między Księżycem a Słońcem.
Księżyc tym się różni od Słońca na niebie, że jest widoczy zarówno w dzień jak i w nocy, chociaż nie zawsze. Jeślibyś miał przez 31 dni niebo bez chmur i mógł codziennie obserwować tarczę Księżyca to zobaczyłbyś jak się zmienia światło na nim. Gdy zaś całkiem znika światło to następnej doby jest czas rodzenia się go i wieczorem trzeciego dnia jest nów. To jest tak jak z Danijelem, którego wrzucono do lwiej jamy bo król miał jeden dzień na realizację swego dekretu a następny dzień to był już 1 dzień nowego miesiąca księżycowego i Danijel mógł wyjść skoro lwy go nie zjadły. Wyjście Danijela i nowy prawy sierp na niebie zapowiedziały zmartwychwstanie Jezusa. Rozumiesz?

andrzej1951

Adventusie007.
Niestety, nie zrozumiałem.
Wiekszość ludzi ( wbrew Twoim wywodom) potrafi rozróżnić słońce od księżyca. Slońce - to gwiazda - dające energię, ciepło i światło
( w pewnym skrócie astronomicznym). Jesli masz ochotę, możemy na tematy astronomiczne podyskutować, bo trochę sie na tym znam.
Musimy jednak przyjąć pewne kryteria. Czy dyskutujemy na temat obecnie obowiązującej wiedzy astronomicznej, czy też na temat astronomicznej wiedzy, przedstawionej w Biblii (Gen.1.16.)
Księżyc, to satelita Ziemi, nie wytwarzający światła, ale odbijający światło słoneczne. Dlatego też jest widoczny.
Co ma do rzeczy Daniel, lwy i 31 dni ( w księdze Daniela, którą mam przed sobą jest mowa o 30 dniach) doprawdy ,nie wiem.
Czy Ty, aby czasem, nie nadinterpretujesz Biblii na swoje, doraźne potrzeby, udowodnienia pewnej teorii?
Twierdzisz, że Dariusz miał tylko jakiś jeden dzień, który warunkował przeżycie Daniela w lwiej jamie.
A na jakiej podstawie?
Gdzie to przeczytałeś w Biblii?
Być może źle Cię zrozumiałem, proponuję więc, byś zaczął wszystko " ab ovo".
a1951

Adventus007

Przyczytaj uważnie cały rozdział o dekrecie Dariusza. Zauważ, że wtedy kalendarz był księżycowo-słoneczny. Dariusz po tym co się stało z Danijelem wydał dekret podkreślając, że Bóg czyni znaki na niebie i na ziemi. Na niebie znakiem był prawy sierp, który pojawia się pierwszego dnia nowego miesiąca księżycowego a Danijel jest znakiem Mesjasza.
Cykl księżycowy nie ma więcej niż 30 dni, bo dokładnie ma ok. 29,5 doby.
Proszę, zauważ, że Daniel napisał, że Dariusz usiłował go ratować aż do wieczora, czyli dekret musiał się kończyć i wrogowie Danijela nie dali mu całego miesiąca do namysłu jak zapobiec wrzuceniu Danijela do lwiej jamy. Astronomia dawniejsza nie różni się od dzisiejszej pod względem cyklu Księżyca. Miesiąc miał ok. 29,5 doby, czyli na przemian 29 czy 30 dni miały miesiące księżycowe w roku.
Dariusz zobaczył w wyjściu z lwiej jamy Lwa z pokolenia Judy. Podobnie było z Hiskiaszem, który trzeciego dnia wszedł do świątyni JHUH, zamiast umrzeć z powodu wrzoda.
Żeby zrozumieć tę sprawę trzeba znać jak tarcza Księżyca zmienia się przez całą lunację i rozumieć typologiczne znaczenie nowiu biblijnego, trzeciego dnia licząc od znieknięcia światła na tarczy Księżyca.
Nów według Kol. 3 symbolizuje nasze zmartwychwstanie w Jezusie 16. abib trzecie dnia po pełni Księżyca...
Niczego nie nadinterpretuję po prostu nie rozumiesz jeszcze chiastycznej równoległości między znakami na niebie na tarczy Księżyca a znakami na ziemi w postaci Namaszczonych. Bóg ukazał tę równoległość Dariuszowi, więc może też ukazać ją Tobie, jeśli będziesz z szacunkiem traktować współczesnych Namaszczonych. Belsaccar się wynosił, więc zginął, Dariusz rozpaczał, nad tym co zrobił przez dekret, bo straci Przyjaciela i zobaczył znak na niebie i na ziemi.

oczekiwanie

Adventusie007. A moze moglbys nas wprowadzic w zagadnienie kalendarza, o ktorym piszesz tak od poczatku i w jakis systematyczny sposob? Prosilbym o spojrzenie bardziej historyczne niz teologiczne - przynajmniej na poczatek. Pozdrawiam

Adventus007

Wszystko zaczyna się w Księdze Rodzaju 1,14 czyli w środę w połowie pierwszego tygodnia stwarzania. Patrzyłem na Adwentfree omawialiście to już w zarysie. Kalendarz lunisolarny wywodzi się z ogrody Eden. Inicjatorem jego jest Stwórca. Posługiwanie się nim jest pierwszym wyrażeniem woli wobec ludzi, jeszcze przed inauguracją sabatu.
Biblijny nów związany był z wegetacją Drzwa Życia. Co nów uroczyście spożywano owoce i zrywano liście, aby drzewo mogło wypuszczać nowe pączki, liście, kwiaty, owocować i być dojrzałym owocem na kolejny nów.
Świętowanie nowiów wywodzi się z Edenu i towarzyszy całej ludzkości od początku. Kalendarz słoneczny powstał w Egipcie w późniejszym czasie.
Z niego powstał kalendarz juliański a później gregoriański.
Na Wschodzie większość ludzi nadal posiada kalendarze lunisolarne np. w Chinach, Indiach itd.
Po potopie Noe musiał uczyć o nim swoich synów a oni wnuków itd...

Adventus007

Gdy mówimy o historii to odkryty dysk z Nebry w Niemczech, pochodzący z ok. 3500 lat wcześniej odkryty w 1999 roku, ukazał, że w Europie kalendarz lunisolarny był już znany. Jeden z naukowców wyjaśnił że 4-5 dniowy Księżyc w okolicach Plejad jest układem, który pojawia się co 2-3 lata i był 1000 lat później w Babilonie znakiem do wstawiania 13. miesiąca księżycowego.

Wzbudziło to wielkie ożywienie kwestią kalendarza i pobudziło mnie do osobistych badań. We Francji jest jaskinia, w której są na ścianach malowidła zwierząt, które można widzieć, gdy światło wpada o różnych okresach roku. Jedna kobieta - naukowiec dokładnie wyjaśniała to.
Świadczy to o tym, że starożytni doskonale znali mapę nieba i nie byli tak prymitywni jak o nich do tej pory myśleliśmy...

andrzej1951

Adventusie007
Twój pierwszy post jest dla mnie bardzo zrozumiały. Co to znaczy " dobra łopatologia". I, wiesz, jestem Ci sklonny przyznać rację, tylko z tym owocowaniem drzewa poznania dobrego i zła mam pewne wątpliwości. Skąd takie przypuszczenie i na czym opierasz swoją tezę? Bo w Biblii nic na ten temat nie pisze,ba, nie ma nawet takiej sugestii.
Co do drugiego postu, muszę poczytać na ten temat, bo pierwsze słyszę.
Pozdrowienia.
a1951