|
www.oczekiwanie.fora.pl Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:16, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przesladowania - wrocmy do tematu. Kto i kogo ma przesladowac. Adwentysci w Polsce (i nie tylko) kumaja sie z malym rogiem (KRK), wiec kto ma kogo przesladowac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:02, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja myśle, że w samym polskim kościele jest kilka lub kilknaście procent ludzi, ktore lubią, a nawet uwielbiają być przesladowanymi.
Jak ich inni nie chcą przesladować, to sami sobie wymyślają prześladowców ( zdarzenie lub osobę, a najlepiej mityczne - ONI)
Ja tam prześladowań sie boję, ale nie zamierzam ani uciekać w góry, ani przyjmować znamienia Bestii. Zresztą - jak się ma na własnośc telefon komórkowy i w kompie internet, to już się przyjęło te znamię, bo bez problemu moge być na okrągło, przez 24 h podsluchiwany, tylko nie wiem, czy ktoś będzie chciał mnie podsłuchiwać.
W tzw. ustawy niedzielne, z przykrością muszę to stwierdzić - po prostu nie wierzę.
To taki straszak adwentystyczny, majacy " dowartosciować" tzw. garstkę ostatkow.
A, zresztą, niech wprowadzaja, ani mnie to ziębi, ani parzy....
a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:34, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
andrzej1951 napisał: | Ja myśle, że w samym polskim kościele jest kilka lub kilknaście procent ludzi, ktore lubią, a nawet uwielbiają być przesladowanymi.
Jak ich inni nie chcą przesladować, to sami sobie wymyślają prześladowców ( zdarzenie lub osobę, a najlepiej mityczne - ONI)
Ja tam prześladowań sie boję, ale nie zamierzam ani uciekać w góry, ani przyjmować znamienia Bestii. Zresztą - jak się ma na własnośc telefon komórkowy i w kompie internet, to już się przyjęło te znamię, bo bez problemu moge być na okrągło, przez 24 h podsluchiwany, tylko nie wiem, czy ktoś będzie chciał mnie podsłuchiwać.
W tzw. ustawy niedzielne, z przykrością muszę to stwierdzić - po prostu nie wierzę.
To taki straszak adwentystyczny, majacy " dowartosciować" tzw. garstkę ostatkow.
A, zresztą, niech wprowadzaja, ani mnie to ziębi, ani parzy....
a. |
Ustawy niedzielne to dla nie osobiscie wielka zagadka. Na czym mialyby polegac? Moze ktos wie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej1951
Pulkownik
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 19:22, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sadzę, że tak naprawdę to nikt o tym nie wie.
Podobno czynione są " zakusy", by zdecydowanie ograniczyc handel i usługi w niedzielę.
A tak na marginesie: w tamtym ustroju, jedynym tygodniowym dniem światecznym była właśnie niedziela.
I jakoś to nikomu nie przeszkadzało i chyba nikt nie czuł sie prześladowany z tego powodu.
Uważam, że w tzw. ustawach niedzielnych czynione jest wiele szumu propagandowego.
Bo i tak ( na dzień dzisiejszy) oficlanym tygodniowym dniem wolnym od pracy jest niedziela.
I nic z tego nie wynika.
Osobiscie nie wyobrażam sobie, by mnie ktokolwiek zmusił do podpisania jakiekolwiek dokumentu, abym świętował tylko w niedzielę.
Obecnie jestem osobą bezrobotną i jak chcę to świętuję i w poniedziałek, i we wtorek, a nawet w środę.
A może Ktos z Was, Drodzy, wie w jaki praktyczny sposób ma sie egzekwować tzw. ustawy niedzielne i kto to ma wydać takie prawo?
a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oczekiwanie
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:18, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
andrzej1951 napisał: | Sadzę, że tak naprawdę to nikt o tym nie wie.
Podobno czynione są " zakusy", by zdecydowanie ograniczyc handel i usługi w niedzielę.
A tak na marginesie: w tamtym ustroju, jedynym tygodniowym dniem światecznym była właśnie niedziela.
I jakoś to nikomu nie przeszkadzało i chyba nikt nie czuł sie prześladowany z tego powodu.
Uważam, że w tzw. ustawach niedzielnych czynione jest wiele szumu propagandowego.
Bo i tak ( na dzień dzisiejszy) oficlanym tygodniowym dniem wolnym od pracy jest niedziela.
I nic z tego nie wynika.
Osobiscie nie wyobrażam sobie, by mnie ktokolwiek zmusił do podpisania jakiekolwiek dokumentu, abym świętował tylko w niedzielę.
Obecnie jestem osobą bezrobotną i jak chcę to świętuję i w poniedziałek, i we wtorek, a nawet w środę.
A może Ktos z Was, Drodzy, wie w jaki praktyczny sposób ma sie egzekwować tzw. ustawy niedzielne i kto to ma wydać takie prawo?
a. |
Jak to bezrobotna?!!! Przeciez byles wspolnikiem Pusi!!!
A prawa niedzielne, jesli mialyby uderzac w adwentystow to nie moga dotyczyc wolnej niedzieli, ale niewolnej soboty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|